Fotografia – Bogusław Florjan

Nowoczesna firma – Innowacyjne rozwiązania

Fotografia – Bogusław Florjan

Nasz kolega Bogusław Florjan, przemówi jako pierwszy. On jest fotografem amatorem. Niedawno można było obejrzeć wystawę jego prac w Teatrze Maska w Rzeszowie, który był inspiracją dla nas, aby stworzyć sekcję po pracy.

Bogusław Florjan

Ur. 1964 r., mgr inż. technologii materiałów, absolwent Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Aktualnie pracuje w  ZAPEL S.A. w Boguchwale. Fotografią zajmuje się z zamiłowania od ponad 20 lat. Publikował swoje zdjęcia w roczniku „Wierchy”. Jest współautorem publikacji PAN w Krakowie pt. „Sozologiczne problemy krakowskiej aglomeracji miejsko-przemysłowej” oraz współautorem tomiku wierszy „Prosto z gór” Klubu Artystyczno-Literackiego Teatru Stygmator w Krakowie (1993). Kilkakrotnie jego zdjęcia były prezentowane na wystawie pokonkursowej „Foto-Odlot” w Rzeszowie.

Chcielibyśmy zaprosić Państwa do obejrzenia wystawy:

Przygotowując obecną wystawę, postanowiłem skupić się na fotografii w podczerwieni, o której wielu jeszcze nie słyszało lub wie zbyt mało, by zauważyć korzyści towarzyszące zjawiskom występującym w tej technice fotografii.

Roślinność, fotografowana w podczerwieni, na zdjęciach wychodzi bardzo jasno, czasami uzyskujemy czystą biel, co sprawia wrażenie zimy na zdjęciach zrobionych w środku lata.

Jest to tzw. efekt Wooda. Chlorofil obecny w liściach i igłach roślin intensywnie odbija obecne w świetle słonecznym promieniowanie podczerwone. Promienie o długości fali przekraczającej 680 nm (ciemna czerwień i podczerwień) po przeniknięciu przez chlorofil są odbijane od warstwy gąbczastej (głębszej) i docierają przez filtr czerwony do naszego aparatu. Do fotografowania w podczerwieni potrzebny jest więc filtr blokujący widzialne światło, które dociera do matrycy CCD w aparacie. Zdjęcia z filtrem podczerwieni wymagają długiej ekspozycji, często przekraczającej pół sekundy. Aby uzyskać odpowiednią ostrość obrazu, konieczne jest użycie statywu. Na fotografiach wykonanych tą techniką można uchwycić ruch obłoków, traw, gałęzi itp.

Niektóre z przedstawianych prac są rezultatem połączenia zdjęcia wykonanego w podczerwieni ze zdjęciami wykonanymi bez filtra IR lub też dodania kilku filtrów dostępnych dla programów graficznych do edycji zdjęć.

Prezentowane fotografie są wynikiem pracy jednego sezonu, powstały podczas wędrówek z aparatem po miejscach takich jak : okolice zapory w Rzeszowie, parki w Łańcucie i Krasiczynie, stawy w Bratkowicach, okolice Roztocza – cerkwie w Miękiszu Starym i Woli Wielkiej. Starałem się oddać w swoich pracach różnorodność i bogactwo krajobrazów naszego regionu.

Mam nadzieję, że atmosfera niezwykłości, wynikająca z zastosowania określonej techniki fotografii, będzie towarzyszyć Państwu podczas oglądania tej wystawy.

Dla przeciętnego mieszkańca naszego kraju podkarpacie, Rzeszów kojarzą się głównie z Bieszczadami.

Opisywana po wielokroć kraina łagodności a jednocześnie góry nadal dośc dzikie i posiadające własne legendy i tajemnice.

Bieszczady, najbardziej kolorowe góry jakie znam.